Rozpatrzmy ciągłe przekształcenie
gdzie
jest odcinkiem domkniętym.
Mówimy że odcinek (domknięty)
nakrywa odcinek domknięty
jeśli
.
Oznaczenie:
.
Niech
będą odcinkami. Załóżmy że
. Wówczas istnieje domknięty odcinek
taki że
.
Oznaczmy odcinek
przez
. Weźmy
,
. Jeśli takie
istnieje, odcinek
jest szukanynm odcinkiem
. Jeśli takie
nie istnieje (wartośc
nie jest przyjmowana na prawo od
),to istnieje
takie że
. Wybieramy największe
o takiej własności. Jesli wartość
nie jest przyjmowana w odcinku
, to jest to nasz szukany odcinek
. W przeciwnym razie- modyfikujemy (zmniejszamy)
, zastępując je najmniejszym
takim że
.
Jeśli
to
ma punkt stały w
.
Korzystamy z poprzedniego lematu. Mamy odcinek
taki że
,
. Zatem funkcja
zmienia znak w odcinku
, a stąd- istnieje punkt
taki że
Przez prostą indukcję dostajemy następujące uogólnienie Lematu 4.1
Jeśli
to w odcinku
można znaleźć odcinek
taki że
.
Znajdujemy odcinek
taki że
. Ponieważ
więc istnieje odcinek
taki że
. Zatem
i istnieje odcinek
taki że
, czyli
. Dalej postępujemy przez indukcje: mamy już
takie że
; skoro
to istnieje
takie że
. Wówczas
(przy
) więc istnieje
takie że
, czyli
.
Jeśli
to istnieje punkt okresowy
o okresie
taki że
.
Ostatni wniosek służy do ”produkowania” orbit okresowych o zadanej trajektorii.
Udowodnimy następujące twierdzenie, pochodzące od Li i Yorka.
Załóżmy że
ciągła i że
ma punkt o okresie
. Wówczas
ma punkty okresowe o wszystkich okresach.
Oznaczmy orbitę o okresie
przez
. Załóżmy że
. Oznaczmy
.
Wówczas, skoro
, mamy
.
Zatem możemy z naszym przekształceniem związać graf o dwóch wierzchołkach
i strzałkach
.
Po pierwsze, zauważmy że skoro
, to z wniosku powyżej wynika że
ma punkt stały zawarty w odcinku
.
Każdej pętli w grafie odpowiada jakiś punkt okresowy. Rozważmy więc pętlę
. Z wniosku 4.1 wynika że istnieje orbita okresowa
taka że
,
dla
. Sprawdzimy że
jest okresem podstawowym dla
. Jeśli
dla pewnego
, to (biorąc pod uwagę że jeden z tych punktów leży w
a drugi w
),
musi być wspólnym końcem odcinków
i
,
. To jednak jest niemożliwe. Istotnie, jeśli
to
podczas gdy
. Jeśli zaś
to sprzeczność wynika z faktu że
, podczas gdy
.
W latach sześćdziesiątych ukraiński matematyk Szarkowski wykazał że istnieje pewien niestandardowy porządek liniowy w zbiorze liczb naturalnych, ”rządzacy” pojawianiem się punktów okresowych dla funkcji ciągłych określonych na odcinku.
Zaczniemy od wprowadzenia tego porządku.
Porządek Szarkowskiego:
Najpierw liczby nieparzyste większe niż
ustawiamy w porządku malejącym:
Następnie pojawiają się w tym porządku wszystkie liczby będące iloczynem dwójki i liczby nieparzystej (zaczynając od
), liczby postaci
liczba nieparzysta etc.
Mamy więc
W ten sposób uporządkowane zostały wszystkie liczby poza potęgami dwójki. Ustawiamy je na końcu, w porządku malejącym
Zatem: największą liczbą w tym porządku jest
, zaś najmniejszą
.
Możemy teraz sformułować
Twierdzenie Szarkowskiego.
Niech
będzie funkcją ciągłą. Wówczas, jeśli
ma punkt o okresie (podstawowym)
, to
ma punkty o wszystkich okresach mniejszych (w porządku Szarkowskiego) od
.
Oczywiście twierdzenie 4.1 jest szczególnym przypadkiem twierdzenia Szarkowskiego. Liczba
jest największa w porządku Szarkowskiego, zatem istnienie punktu o okresie
implikuje istnienie punktów o wszystkich innych okresach.
Z twierdzenia Szarkowskiego wynika że istnienie jednych orbit okresowych wynika istnienie innych i ze ”najwczesniejszymi” orbitami okresowymi sa orbity o okresach będących potęgami
.
W ”modelowej” rodzinie przekształeceń odcinka
,
obserwujemy pojawianie się kolejnych orbit okresowych o okresach
; dokładniej- bifurkacja polega na tym że orbita okresowa przyciągająca o okresie
staje się odpychająca (pochodna iteracji ma moduł większy od
), a blisko niej - tworzy się nowa orbita przyciągająca, o dwukrotnie dluższym okresie.
Niech
oznacza parametr w którym pojawia się orbita okresowa o okresie
. Feigenbaum zauważył (choć nie umiał tego udowodnić) że ilorazy
| (4.1) |
mają prawdopodobnie granicę. Zauważył też że ta granica pozostaje niezmieniona gdy rodzinę funkcji
zastąpił inną rodziną. Tę wspólną granicę ciągów (4.1) nazywa się stałą Feigenbauma.
Badania nad wyjaśnieniem tego zjawiska doprowadziły do rozpatrywania tzw. operatora renormalizacji (zdefiniowanego w odpowiedniej przestrzeni funkcji), wykazania istnienia punktu stałego dla tego operatora i hiperboliczności tego punktu stałego, oraz badania tzw rozmaitości stabilnej w tym punkcie. (Pojęcie hiperboliczności i rozmaitości stabilnych dla przekształceń określonych w
bądź na rozmaitości pojawi sie w następnych rozdziałach; opis problemu renormalizacji wykracza jednak poza zakres tego wykładu).
Treść automatycznie generowana z plików źródłowych LaTeXa za pomocą oprogramowania wykorzystującego LaTeXML.
strona główna | webmaster | o portalu | pomoc
© Wydział Matematyki, Informatyki i
Mechaniki UW, 2009-2010.
Niniejsze materiały są udostępnione bezpłatnie na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Polska.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach
Europejskiego Funduszu Społecznego.
Projekt współfinansowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego i przez Uniwersytet Warszawski.